Spotkali się w sklepie .. ona sięgała na najwyższą półkę po jakieś ciastka ale wzrost nie dawaj jej na to najmniejszych szans. On wysoki i przystojny brunet, chciał być uczynny i pomógł niskiej koleżance. Przypadkiem złapał ją za rękę, ona spojrzała na niego i ujrzała piękne niebieskie tęczówki. Jedyne co była w stenie powiedzieć to " Dziękuję". A on odchodząc rzucił "Nie ma za co". Od tamtej pory codziennie bywała w tym sklepie z nadzieją, że jeszcze kiedyś go zobaczy !
|