płakanie po nocach, trzęsące się ze zdenerwowania dłonie i ogólne przygnębienie spowodowane jego brakiem mam już za sobą. teraz będę uśmiechnięta, zadowolona, będę śmiała się głośniej niż zwykle. będę miewała fazy silniejsze niż kiedykolwiek. będę flirtować z każdym napotkanych chłopcem, a potem łamać mu serce z uśmiechem na ustach. do czasu, aż ponownie lekkomyślnie ulokuję uczucia w jakimś zielonookim palancie. / smacker_
|