na totalnym kacu zeszłam na dół, maaax. kac, mama objechała mnie wzrokiem od góry do dołu po czym zapytała " coooo jest " ? - " Drina goni kolejny drin, remiks browar wóda gin " zacytowałam po czym odrzekłam melanż był mama, melanż. - chwyciła się za głowę i już nic nie powiedziała .. tak mamuś :* kocham twój nie ogaar co do mojego tematu // rap-na-ulicach
|