|
Ja na pytanie co u mnie odpowiadam wypracowaniem, a Ty zadowalasz jedynie słowami `nic ciekawego`. Ja często chodzę na długie spacery, a Ty nawet do sąsiada jedziesz motorem. Ja najbardziej lubię kręcić hula-hop, a Ty grac w piłkę nożną. Ja mogę przespać cały dzień, a Ty od rana jesteś już z kolegami. Ja jestem spokojna, a Ty kochasz ryzyko. Ja ubieram się elegancko, a Ty najczęściej chodzisz w luźnych bluzach i dżinsach. Ja wszystko robię w ostatniej chwili, a Ty zawsze na wszystko masz zorganizowany czas. Ja uwielbiam pieguski, a Ty nawet nie wiesz co to jest. Ja mimo wszystko zawsze mam energię do działania, a Ty często mówisz, że nic ci się nie chce. Ja Cię kocham, a Ty traktujesz mnie jak zwykłą koleżankę...
To niewielki procent spraw, które nas różnią. Mogłabym wymieniać godzinami, ale tyle chyba wystarczy, by stwierdzić, że ten kto powiedział, że `przeciwieństwa się przyciągają`, zasłużył na mega kopa. / erwu.
|