- ogladnijmy muminki. - dobrze kochanie. myślała , że przez chwile o nim zapomni. a tu kurwa , nawet Mała Mi tęsknila , chyba za Włoczykijem , rozpłakałam sie i wybiegłam z pokoju. - cio się stalo? - Skarbie? - cio? - obiecja mi , że nigdy nei zlamiesz dziewczynie serca , nigdy. obiecujesz? - dla ciebie wsystko slicnotko . przytuliłam go, moze jeden nie wyrosnie na drania.
|