kiedy on nie odpisuje przez 3, 4 godziny cały czas myślę, że stała mu się krzywda. że miał wypadek, że zgarnęła go policja, że bije się z kimś... albo myślę, że siedzi z `tą drugą` i powtarza jej to samo co ja.
sama nie wiem co było by gorsze do zniesienia.
|