Jemu wystarczył tylko jeden smses od niej : jetem u taty nie mam mojego ukochanego misia mógłbys mnie codziennie przytulać ? Nastepnego dnia spotkali sie w szkole on z mała rózową torebką w misie ,dał jej mówiąc -dla mnie jest swietny mysle ze Ci sie spodoba ;) . Miał racje on zachwycona ujrzała cudownego misia z napisem "Kocham Cię" . Potem pocałował ją w czoło i jak codzien poszli na spacer jedząc chupa chupsy ;] Do dzis nie rozstaje sie z tym misiem / najebanakubusiem
|