~A gdy zerwaliśmy , wyjechałeś...I zostawiłeś mnie samą w tym syfie..
wróciłeś po kilku miesiącach a ja układałam sobie życie.. i tym razem też mi się nie udało .. Ale Przyszedłeś do mnie zrobiłeś mi mętlik w głowie... i u mnie znów pojawiła się ta pierdolona nadzieja że może teraz nam się ułoży, że zaczniemy od nowa i będzie nam na prawdę dobrze...taaa.. znów się przeliczyłam, teraz nie piszesz nawet na gadu... ale znając ciebie zadzwonisz pewnego dnia o 23 i powiesz `wychodź mała na dół jestem pod blokiem a ja głupia zamiast powiedzieć `nie nie wychodzę ... pobiegnę i będę jarała się twoimi kurwikami w oczach... /`niezlychujekzniegio.
|