wiesz co dziś zrozumiałam? że jednak mogę zastąpić Twoją osobę. na przykład takim wielkim misiem, który dostałam od kumpli. może nie biję mu serce, ani nie będzie szeptał mi miłych słówek do ucha i namiętnie całował, ale jest milszy od Ciebie i w środku w tej swojej całej wacie chowa więcej uczuć od Ciebie. centralnie. widzisz? nawet teraz się na mnie patrzy i uśmiecha. i to tak przez cały dzień. Ty tak nie potrafiłeś bo zawsze dostawałeś wnerwa kiedy to tylko skończyła Ci się głupia paczka szlugów czy nawet kiedy przytuliłam się do swojego najlepszego kumpla. /happylove
|