Gorycz boleści, która w nim wzbierała, niszczyła go. Osłabiała. Nawet on nie był w stanie tyle znieść i już ta myśl niemal wystarczała, żeby się roześmiał...
Albo zaklął.
'O tak, przeklinał z powodu nieznośnego ciężaru tego bólu.
Jeden po drugim – stracił wszystkich ludzi na tej ziemi, którzy coś dla niego znaczyli.
Stracił ich wszystkich.' - fragment książki. "Objęcia nocy" Sherrilyn Kenyon < - - - polecam ;]
|