podszedł do niej, przedstawił się i podał jej rękę, uśmiechnęli się do siebie, usiedli i rozmawiali dość długo..Nagle do chłopaka zadzwonił telefon, był to jego brat, mówił, że są z mama na zakupach i zabiorą go do domu...Chłopak powiedział gdzie dokładnie się znajduje i kazał swojemu bratu przyjść po niego w ustalone miejsce.. Po półgodzinnym oczekiwaniu dołączył do nas jego brat... Gdy tylko go zobaczyła wiedziała, że był to anioł, którego Bóg zesłał jej prosto z nieba.. zapatrzona w jego śliczne oczy, które były jak węgielki, po chwili spuściła wzrok, nie mogła wydusić z siebie ani słowa... Jego wyraz twarzy też przedstawiał zainteresowanie jej osobą... Spotkanie dobiegło końca, każde z nas poszło w swoją stronę...Gdy tylko dziewczyna wróciła do domu odrazu włączyła komputer, uruchomiła naszą klasę i ku jej zdziwieniu zobaczyła następną wiadomość, tym razem nie od tego samego nadawcy co poprzednio, tym razem był to pięknooki chłopak...
|