Kiedy byłeś, wszystko się układało. Bez znaczenia było to, że pokłóciłam się z mamą, pobrudziłam ulubioną bluzkę, czy dostałam jedynkę na sprawdzianie z matematyki. Byłeś ty, było dobrze. Dzisiaj mimo dystansu do wszystkich, ciągłych łez, wybuchów złości i braku najważniejszych mi osób wiem, że gdy pojawisz się znowu, będzie bajkowo. Tylko weź porzuć już tą swoją męską dumę , bo ona nie pomaga`
|