tak to jest , zakochując się złamał swoją największą zasadę, i skończył , choć tak bardzo tego nie chciał. Wiedział doskonale, że nie da rady bez niej a podjął decyzję, że musi powiedzieć 'żegnaj'. Na koniec stwierdził, że musi zająć się swoją dziewczyną, ale wiedział, że jedno jej słowo i rzuci wszystko. Chciał ją mieć , trzymać, tulić, całować ,pieścić, mówić do niej i oddać jej się tak jak nikomu innemu. Ona była dla niego wyjątkowa, lecz nie zniósł tego jak mocno ją kocha...
|