Pragnie tylko jednego, spojrzeć Ci sie prosto w oczy i wybuchnąć śmiechem. Wiesz dlaczego? Powodem jesteś Ty. W jej wnętrzu paliło się silne uczucie, a Ty miałeś to w dupie. Chciałaby tym śmiechem sprawić sobie satysfakcje za tyle wylanych łez, ciagłego myślenia o Tobie, martwienia się...tego,że nie chciałeś spróbować. Jednak nadal ją zastanawia fakt, że mogła Ciebie pokochać. Sama nie wie jak to się stało. Wiele brakowało Ci do ideału.
|