miałaś kiedyś tak, że nie chciałaś nigdzie ruszyć się z domu, nigdzie nie chciałaś wyjechać, bo żyłaś tą głupią nadzieją i przeczuciem, że jak wyjedziesz to on będzie się chciał spotkać i wtedy serce Ci pęknie gdy złożysz z liter smsa " bardzo chętnie, ale nie ma mnie teraz w mieście, będę za kilka dni."?
|