cz.4 Pewnego dnia spacerował po parku ciągle miał nadzieje że ją spotka. I spotkał siedziała na tej ławce zapłakana ona też miała nadzieje ze go tam spotka. ucieszyli się oboje na swój widok on zobaczył ją siną i pobitą. Przytulił ją powiedział że nikomu już jej nie pozwoli skrzywdzić, że jakoś sobie poradzą razem. Ona gdy opowiadała mu jak bardzo nienawidzi ojca za to wszystko za to że ja bije za to ze zadał jej tyle bólu. On postanowił że pójdą do niej do domu po jej rzeczy spakuje się i pojada do jego babci ona na pewno im pomoże i tak też się stało ona zamieszkała u jego babci. Ona z początku nie chciała się wyprowadzić od ojca. mimo wszystko kochała go ale też czuła ogromną nienawiść do niego. Ona skończyła szkołę on też. Zdali maturę zaczęli pracować zamieszkali razem i odtąd są szczęśliwi.
|