Pół roku - tyle trwała nasza znajomość. Nie powiem, że był to czas stracony. Nie, wręcz przeciwnie. Cieszę się z tego co było, naprawdę, ale była to tylko przygoda pomimo tego, że się zaangażowałam. Teraz trzeba to zakończyć. Każdy pójdzie w swoja stronę, własna drogą i będzie żył własnym życiem. Nie do końca tego chciałam, nie tak miało to wyglądać, ale cóż takie jest życie. Jedyne co na koniec mogę powiedzieć to Dziękuje za wszystko, za te wszystkie piękne chwile. Lecz teraz już czas się pożegnać na zawszę.
|