Wiem że wkurwiało Cię to, że nie traciłam nadziei. Nie chciałeś, żeby mi zależało. Więc postanowiłam, że nie będę się z Tobą sprzeczać i tyle. Trochę przesadzasz szczerze Ci powiem. Ja już nie chcę się mieszać w Twoje życie, bo jeszcze bardziej Ci je spieprzę, niż Ty mi jakieś cztery miesiące temu. Z resztą sam widzisz jak jest. Nasze relacje nie są zbyt ciekawe. Są jedynie oschłe. Właśnie w ten sposób tracę nadzieję i wiarę w Nas, kochanie. / infantylna.x3
|