Odpływanie w senne marzenia ostatnimi czasy ewidentnie należy do moich ulubionych zajęć. Ciepłe łóżko, słuchawki w uszach, piosenka kojarząca się tylko i wyłącznie z Tobą (tak pokażę Ci kiedyś tą piosenkę i będzie ona tylko dla Ciebie!), zastanawianie się co teraz robisz, o czym myślisz, Twój uśmiech przy każdym zamknięciu powieki, a potem sen -mój ulubiony stan, w którym moja wyobraźnia wytwarza najwspanialsze historie o nas. Historie, które mam nadzieje, kiedyś się spełnią. Będę czekać tak długo ile trzeba będzie. // snegte
|