Ona traktuje życie jak imprezę i zawsze jest na liście gości .
Traktuje mnie jak nienormalną , z którą już dała sobie spokój .
Myślę , że zawsze obecny na jej twarzy grymas jest trochę niepokojący
. Ona myśli , że jestem wariatką , bo lubię rymować jej imię z różnymi rzeczami ,
ale wyrafinowanie nie wynika z tego , co nosisz ani kogo znasz
, albo z przewracania innych ludzi , żeby dostać się tam , gdzie chcesz
. Nie nauczyli Cię tego w prywatnej szkole , więc muszę to zrobić ja . Żadna ilość sukienek w stylu vintage nie doda ci godności .
|