i zastanawiam się nad sensem tego wszystkiego .
przecież to ty byłeś sensem mojego życia a teraz Ciebie już nie ma .
gdzie jesteś ? chyba zgubiłeś się kochanie . zgubiliśmy się oboje .
proszę obiecaj mi , że się odnajdziemy . czy proszę o zbyt wiele ?
możliwe , ze tak . ale przecież dla nas wszystko jest możliwe .
nasze słowa unosiły się wyżej niż mógł sięgnąć wzrok innych .
przecież inny się nie liczyli .
będąc z Tobą prosiłam - chwilo bądź wieczna!
a ty ? przytulałeś mnie tylko po to aby zaraz odejść .
i właśnie dlatego każdy twój oddech z kłamstwem się kojarzy .
mimo wszystko dziękuję . cóż , prawda boli .
|