kiedy kuzyn , mieszkający w pokoju obok , gra z kumplami przez internet w tibie i wszyscy rozmawiają przez skype cholernie głośno słyszę twój tembr głosu . obija mi się o uszy z takim impetem , że po chwili wypełnia mój cały organizm . lubię siadać pod drzwiami kuzyna i wysłuchiwać waszych śmiesznych gadek. "ej, ej , trzeba tego zajebać.! może trochę hajsu dropnie.!" albo śmiać się z przeraźliwego krzyku Alana, kiedy jakiś stworek go napadnie . to naprawdę cholernie fajne zajęcie.!
|