zauważyłam grupkę chłopaków w wieku 16-18 lat . podbiłam do nich i choć procenty szalały w mojej krwi powiedziałam szybko wyraźnym tonem do jednego z nich : - oo, masz szerokie spodnie. słuchasz reggae lub rapu i jeździsz na bmx'ie bądź desce? - uśmiechnął się do mnie i powiedział: - noo, słucham rapu i reggae też . jeżdżę na desce. a co? - tym razem ja uśmiechnęłam się promiennie lekko chwiejąc się na nogach.: - a nic. Ada jestem, miło mi. - tu podałam mu swoją rękę. - Szczęśliwego nowego roku! - i puszczając oczko do skejta oddaliłam sie w świetnym humorze.
|