Skoro oboje się kochamy to dlaczego nam nie wyszło?
czasami myślę,że może wystarczyło docenić to, co się miało, a mieliśmy przeciez tak wiele ,wspólne spacery, pisanie , ciągłe telefony ,smianie sie do słuchawki,pamietasz ? jak nasze rozmowy były pełne szczerości , nie chcialeś nic przedemna ukrywac , tez nie chciałam,czasami bałam sie twojej reakcji na to ze ktoś inny do mnie pisze , próbuje mnie poderwać ,ale po chwili wiedziałam ze mnie zrozumiesz i powiesz ,że i tak mam tylko ciebie.. moze moglismy zostawic to wszystko tak jak było kiedyś, zamiast pragnąć nieosiągalnego?
|