nie pamiętam już ile razy wmawiała mi, że go sobie odpuściła, że jest jej obojętny i ma wyjebane.. nigdy w to nie wierzyłam, bo zawsze po jakimś jego geście, odwracała głowę w moją stronę i uśmiechała się, tym uśmiechem pt. "jestem szczęśliwa " / ciaglebadz
|