najlepszy czas w życiu? hmm, oprócz czasów dzieciństwa ? to ten, którego prawie nie pamiętam i wy też nie, ten, w którym nasz organizm przechodził w stan nieważkości, ten, który spędziłam z najważniejszymi osobami w moim życiu, ten, w którym wypaliłyśmy więcej w jeden wieczór niż oni przez tydzień, ten, w kiedy siedziałyśmy na oknie i gadałyśmy w sumie o niczym, ten ostatni spędzony z wami.
|