wigilia klasowa . nasi byli . stali koło szkolnego sklepiku . nagle jeden z nich zrobił wielkiego poker fejsa , kopnął w drzwi i wykrzyczał : otwierajcie kurwa ! , natomiast drugi położył mu rękę na ramieniu , zapukał i powiedział : ej ? możecie otworzyć drzwi ? tsa , a niby lubimy tych samych facetów / natczu_tymbarkoholiczka
|