Siedziałam przed komputerem cisnąc pocisk z każdej nowej wiadomości na formspringu kiedy usłyszałam dźwięk komórki. Na wyświetlaczu pojawił się napis ' Joel ;** ' ' no co się dzieje suczasie' wykrzyczałam do telefonu bo muzyka dochodząca z głośników nieco mnie zagłuszyła.' ej kiciuchu mogę sobie troszkę poprzeklinać na Twojej stronce' zapytał ' yyy no luźno ' powiedziałam nie za bardzo ogarniając o co mu biega ' to zejebiście , pozdrów małpiszona' mniej więcej tyle zrozumiałam bo szybko się wyłączył. Chwilę później zobaczyłam niezłą wiązankę na swoim profilu w stronę jakichś dziuni. To naprawdę nieopisane uczucie wiedzieć że ma się obok siebie ludzi którzy zawsze staną za tobą murem a przy tym nawet kulturalnie zapytają czy mogą się unieść , choć podejrzewam że nawet gdybym odmówiła i tak by to zrobili / nacpanaaa
|