Wiesz co jest najsmutniejsze? Że pewnie nie przejmujesz się
tym co było, zapomniałeś. Zachorowałeś na
znieczulicę i pokazałeś swoje prawdziwe oblicze. A ja? Ja co noc
przywołuję wspomnienia związane z Tobą, analizuję to co było i
opieprzam się za to co zrobiłam źle. Nie potrafię o Tobie nie
myśleć.
|