poszukiwanie straconego czasu odbywa się przeważnie we śnie, dlatego chyba tak często budzimy się niespełnieni, tak ciężko podnieść nam powieki ii odrzucić ukrytą pod nimi rzeczywistość. aa jednak o ile trudniej byłoby nam istnieć, bez świadomości ciągłego upływu życia? ile wtedy ważyły by momenty niezapomniane, kiedy przekroczyliśmy samych siebie? czyż nie stanęlibyśmy w miejscu ii bezskutecznie czekali by życie samo przynosiło nam swoje pasje.. każdego dnia żyjąc zapomniani..
|