- jeżeli jesteś zdesperowana , że nie masz chłopaka otwórz się na plany życiowe i nie przejmuj się, na każdą z nas przyjdzie czas kiedy...... -może lepiej nie kończ. co za głupota , kto to pisze?- zapytałam przyjaciółkę.- no ja nie wiem, może lepiej posłuchajmy muzyki co? - ok, soad? - może być, tylko jak rozwalę ci coś przy ich piosenkach to przepraszam - nie ma sprawy.
i znowu, na jakieś 3 godziny, kiedy ona ze mną była, wszystko wróciło do normy i czułam się jak pięciolatka, której największym problemem było zdążenie na wieczorynkę.
|