_z twojego okna widzisz mój pokój. dziś szykowałam sie do szkoły widziała ciebie stojącego przed bramą. stiwerdziłam że zadzwonie do kumpeli nie bede z nim szła. zadzwoniłam ale powiedziała że nie może wpaść bo coś tam. wyszlam z domu, ominełam go. naszczęście że nie wyląowałam na dupie bo mnie pociągnął : 'pogadamy?' 'mamy o czym?' popatrzył na mnie zmieszany. 'tak myślałam.' odeszłam w strone przystanku. krzyknął 'kocham cie!' ocierając łzę lecąca po policzku pod nosem powiedziałam 'ja ciebie też głuptasie.' || ms.inlove
|