Nie był najlepszym Ojcem na świecie. Nie spędzał zemną czasu, ile spędzali inni Ojcowie z swoimi dziećmi. Może miał problemy z alkoholem. Może i... Ale mimo to dla mnie był Najlepszym Tatusiem pod Słońcem. Wiem, że mnie kochał, mimo, że nie okazywał tego aż tak, ale po prostu to wiem. A teraz takie pytanie.. Co ja zrobiłam, że Bóg musiał mi go odebrać?
|