szykowała się godzinami na ich spotkanie. idąc do niego pod klatką zauważyła że już na nią czeka. szli, gadali, milczeli i wśród tej ciszy ona coś zrozumiała... że ten chłopak nie jest dla niej, że nie mają przyszłości, że lepiej byłoby od razu to zakończyć ale mimo to kochała go... kochała go tak bardzo że nie umiała tak po prostu powiedzieć "żegnaj..."
|