|
zuzulkaa.moblo.pl
przyjaciele on line choć nigdy ich nie widziałem dogaduje się z nimi lepiej niż z niektórymi spotykanymi na co dzień.
|
|
|
przyjaciele on-line - choć nigdy ich nie widziałem, dogaduje się z nimi lepiej niż z niektórymi, spotykanymi na co dzień.
|
|
|
Ziemia jest okrągła, a ludzie pierdolą się po kątach.
|
|
|
biegłam dzisiaj korytarzem uciekając od koleżanki i nagle z za zakrętu wyszedłeś Ty. Zobaczyłam Cię i nie wiedziałam co mam zrobic. nie wiedziałam czy stanąc.. bo co by się wtedy stało? - uśmiechnąłbyś się do mnie, powiedział czesc i poszedłbyś? a może nic byś nie zrobił.. więc postanowiłam biec dalej, a wtedy Ty uśmiechnąłeś się do mnie i miałeś taką minę jakbyś czegoś ode mnie oczekiwał. Szybko się zatrzymałam i pobiegłam za Tobą, ale było już za późno. Zniknąłeś.
|
|
|
stałam sobie ''niewinnie'' pod klasą i spoglądałam na dwóch chłopaków, którzy swoim egoistycznym zachowaniem przykuli moją uwagę. Zrobiłam zirytowaną minę i poprawiłam włosy. Po chwili spojrzałam w kierunku korytarza - szedłeś nim Ty, początkowo mnie nie zauważyłeś, ale gdy tylko się uśmiechnęłam do chłopaka stojącego 2 metry ode mnie od razu przykułam Twoją uwagę. Spojrzałeś na mnie swoimi perłowymi oczami i uśmiechnąłeś się. Twoja mina znowu okazywała jakieś oczekiwania co do mnie. Chciałam za Tobą iśc, ale stwierdziłam, że jak czegoś chcesz to sam podejdziesz.
|
|
|
przechodziłam zapłakana korytarzem. płakałam ze śmiechu. obecność mojej przyjaciółki doprowadza mnie do łez. gdy stanęłam na środku i zaczęłam ocierać łzy, przeszedłeś obok nie zwracając uwagi. zrobiłam zdziwioną minę i poszłam zobaczyć się w lusterku. przecierałam rękami rozmazany tuż do rzęs i nagle ktoś otworzył drzwi do łazienki. myślałam, że to pewnie jakaś dziewczyna. ale nagle ktoś do mnie podszedł od tyłu i złapał w pasie. szybko się odwróciłam, a przede mną stałeś Ty i pytałeś co się stało. przerażona wybiegłam.
|
|
|
XXI w.- w wieku 16 lat zostajesz nałogową palaczką , zbyt częste melanże i odloty psują ci psychikę , na imprezach kiedy przez twoją krew przepływają promile zdradzasz swojego chłopaka na prawo i lewo , po czym jedynym twoim wytłumaczeniem jest 'kochanie ale byłam pijana' . Kiedy po kilku takich razach chłopak już Ci nie wybacza , jesteś tak wkurzona , iż robisz wszystko by zniszczyć mu życie . Temat miłości zakończyliśmy, albowiem są też uczciwe przypadki związków . Przyjaźń - XXl wiem i to słowo traci na swojej wartości . Dziś , w przyjaźni chodzi jedynie o to by mieć z kim obgadać ludzi , kogo opalić i może kiedy już chłopak nas zostawi -wypłakać się . Nie ma zaufania i szczerości . Rodzina - większość nastolatków widuje ją rano kiedy wstaje i późnym wieczorem gdy wraca do domu . W sumie to widzi ją na oczy może jedyne 5h . - XXI - hojność , egoizm i zero szacunku.
|
|
|
Miłość ? Jestem szczepiona.
|
|
|
Buty ,lody i nieobecność rodziców mówiących nam, co mamy robić, to cholernie fajna rzecz
|
|
|
Jestem złą dziewczynką z nożyczkami w ręku, która nie zawaha wypchnąć Cię z 43 piętra, aby skoczyć za Tobą.
|
|
|
Usiądę w pokoju, zgaszę światło,łzy będą spływać mi po twarzy i wtedy pomyślę czy warto było myśleć o Tobie ten cały czas. A potem znowu to zrobię.
|
|
|
Bawić się jak na amerykańskich imprezach, pic do nieprzytomności i pieprzyc się z pierwszym lepszym.
|
|
|
- Ej, mam problem. chyba kocham gościa, który ma mnie totalnie w dupie. -Napisz mi jego adres na kartce, ja pójdę poszukać dobrej siekiery.
|
|
|
|