|
zranionauczuciami.moblo.pl
Spotkałam Je dzisiaj a Ono to Szczęście uśmiechnęło się do mnie promiennie. Chciałam zaprosić Je do środka ale odmówiło. Powiedziało mi że Czas wybiela blizny ale n
|
|
|
Spotkałam Je dzisiaj, a Ono, to Szczęście uśmiechnęło się do mnie promiennie. Chciałam zaprosić Je do środka, ale odmówiło. Powiedziało mi, że Czas wybiela blizny, ale nie sprawi, że znikną. Nie usunie ich. Wspomniało, że Smutek jest już strasznie zmęczony, a Strach chciałby w końcu zasnąć. Spieszyło się. Obiecało, że wpadnie kiedyś, że już na dłużej... Ale nie dziś.
|
|
|
Może być coś bez sensu, ale nic nie jest bez znaczenia.
|
|
|
Czasem wydaje nam się , że coś ma sens , czasem po prostu miewamy urojenia .
|
|
|
Kiedy my tu siedzimy umiera kilkadziesiąt osób, kilkanaście się załamuje, kilkoro właśnie płacze a co niektórzy teraz się śmieją . Jakie to wszystko nie fair .
|
|
|
Nie bierz się za coś, czego nie potrafisz doprowadzić do końca.
|
|
|
I nie wyobrażam sobie teraz, że ktokolwiek mógłby zająć twoje miejsce.. Nie wyobrażam sobie mówić do kogoś innego "Kocham Cie", całować inne usta, wtulać się w inne ramiona.. Nie potrafiłabym, po prostu.
|
|
|
- Kogo szukasz? - Kogoś prawdziwego. Kogoś, kto nie musi niczego udawać i przy kim będę mogła być sobą. Kogoś bystrego, ale z dystansem do siebie. Kto nie wstydzi się płakać w czasie symfonii, bo rozumie, że muzyka czasem nie mieści się w słowach. Kto zna mniej lepiej niż ja sama. Kogoś, z kim mam ochotę pogadać z samego rana i przed pójściem spać. Przy kim czuję, że zna mnie całe życie, chociaż tak nie jest.
|
|
|
Chce być z tobą w ciemności. Leżeć w twoich ramionach. Pragnę, żebyś mnie kochał. był obok, kiedy się boję. Chcę, żebyśmy razem poszli na koniec świta, i zobaczyli, co tam jest.
|
|
|
Jeszcze wrócisz z podkulonym ogonem.
|
|
|
Ze spuszczoną głową stanęła na schodach, spojrzała w dół, nad jej głową wisiały ciemne chmury, oznaka nadchodzącej burzy. ona jakby miała to gdzies, nie przejmowała się tym, że wiatr potargał jej włosy, deszcz powoli zmaczał ubrania. liczyło się tylko to, że mogła przez chwilę być sama, pomyśleć i jednomyślnie stwierdzić, że po "MY" nie zostało już nic.
|
|
|
Mogliśmy być dla siebie wszystkim, a doszliśmy do wrogich spojrzeń i obojętnych emocji.
|
|
|
Każdy w swoim życiu poznał osobę, którą zapamięta na całe życie, nawet jeśli spędził z nią dzień czy dwa.
|
|
|
|