|
zozolek40.moblo.pl
może jednak troszke mu zalezy? nie wiem tylko czy troszke wystarczy :
|
|
|
może jednak troszke mu zalezy? nie wiem tylko czy troszke wystarczy :/
|
|
|
czy znowu mam mu uwierzyć?
|
|
|
Cały dzień układałam w myślach co mu powiem, jak to zakończe. "Nie dam rady tak dłużej, nie pozwole abyś mnie tak traktował. Nie zalezy ci wiec trudno. To koniec." zdołałam wymyślic tylko tyle w przerwach między kolejnymi napadami płaczu. Na wieczór szykowałam się przez cztery godziny, żeby wygladac bosko, zadbałam o każdy szczegół. Gdy oglądałam się w lustrze wiedziałam że będzie żałował. Poszłam na ta impreze i od razu go zobaczyłam. Myslałam tylko o tym jak beznadziejny bedzie swiat bez Niego, ale już postanowilam ze nie bedzie mnie dłużej ranić. Wtedy On mnie zobaczył. Od razu podszedł, pocałował mnie i wyszeptał "Jak dobrze że jestes". Chociaż wiedziałam że kłamie to nie potrafiłam zrobić tego co zamierzałam. Teraz jedynie czekam, aż znowu mnie zrani...
|
|
|
mam ochote najebać się i zapomnieć chociaż przez chwile, ze istniejesz....
|
|
|
- nigdy nie zastanawiałam się , do czego jest mi potrzebny w życiu facet. ale dziś , kiedy dostałam od ciebie sms - a , doszłam do wniosku że tak na prawdę , nie nadaję się na związki . . z tym wiąże się odpowiedzialność , zaufanie do granic możliwości , . . tego we mnie nie ma . Jestem młodą gówniarą , która chce się wyszumic , a idąc przez miasto , przygląda się każdemu ładnemu chłopakowi . . po czasie , nudzi mi się to " love story . " i wszystkie dni przypominają rutynę z życia staruszków po 80 - stce . Teraz widzisz , że nie jestem najlepszym materiałem na dziewczynę . Ale , przyjdź do mnie za 7 lat , kiedy będę mądrzejsza , obiecuję że potraktuję twoje uczucia całkiem inaczej . // rsk .
|
|
|
i wanna be loved by you ;)
|
|
|
i znów zadaje sobie to pytanie - czy napisać do niego pierwsza ? / bijbanana
|
|
|
bo chociaz probuje odzyskać jakoś sens życia, to nie potrafie... nie mam siły wstać z łóżka... cały dzień leże bezczynnie gapiac się w ściane... to zdecydowanie nie jest normalne...
|
|
|
pustka, pustka, pustka....
|
|
|
czuje sie tak strasznie samotna, moja siostra własnie szykuje się na ognisko, jutro ma drugie, od dwoch dni praktycznie nie ma jej w domu... a ja? siedze sama myslac jakby to bylo mieć przyjaciół ;((((
|
|
|
w moim życiu nie ma szczęśliwych zakończeń, prawdziwych przyjciół, ekscytujących wydarzeń.... kiedy wchodze na gg czy fb to nie mam z kim pogadać... a w realu? nigdzie nie wychodze bo nie mam z kim. W moim życiu jest tak cholernie pusto... jestem sama, moje życie nie ma najmniejszego sensu. Bardzo chętnie bym z tym skończyła, ale nawet nie mam odwagi, bo cały czas mam nadzieję, że któs tam na górze przewidział moje szczęście...
|
|
|
|