|
zmienna96.moblo.pl
Czasami wydaje mi się że zioło i Twój ‘przyjaciel’ są ważniejsze niż ja. Wtedy mi przykro płaczę albo się wściekam. Nie ogarniasz nawet jak bardzo to boli gdy osob
|
|
|
Czasami wydaje mi się, że zioło i Twój ‘przyjaciel’ są ważniejsze niż ja. Wtedy mi przykro, płaczę, albo się wściekam. Nie ogarniasz nawet, jak bardzo to boli, gdy osoba, na której Ci zależy, mówi, że stanęła by za byle kim, nie za Tobą. Ból serca rozrywający klatkę piersiową, znasz to? Nie. To dobrze, nie wiesz, jak wtedy cierpię./ waniilia
|
|
|
Usiedliśmy obok siebie, każde z nas miało jakieś kłopoty, zmartwienia. Mimo majowego wieczoru było przeraźliwie zimno – bluza, którą miałeś na sobie nie wystarczała, drżałeś, nie patrząc na nic przytuliłam Cię. Poczułam coś wyjątkowego, spełnienie najskytszych marzeń. Nawijaliśmy non stop prześcigając się w przeżyciach, opowiadałam o zawodzie miłosnym, pocieszałeś jak nikt inny. Potem odprowadziłeś mnie do klatki, obiecałeś, iż wrócisz za chwilę, po chwili wszedłeś za mną do środka, nasze usta przywarły do siebie z niespotykaną siłą. Uspokoiliśmy się, pocałunki stały się delikatne i słodkie, nikt wcześniej tak nie całował mych warg. W głowie i w brzuchu motylki. Bez obaw zaczęłam kolejną miłosną przygodę, nie żałuję. / waniilia
|
|
|
Doskonale pamiętam tamten dzień. Szósta klasa podstawówki, po szkole. Zrzuciłam zielone trampki i usiadłam na łóżku w pokoju przyjaciółki, niespodziewanie do pokoju wparował jej starszy brat. ‘Pokażę wam coś’ – powiedział. Odpalił odtwarzacz, popłynęła cudowna melodia. Natural Dread Killaz – do dziś pamiętam. Po powrocie do domu przetrząsnęłam całe Google w poszukiwaniu informacji o reggae i całej kulturze rasta. Dzięki jednej osobie pokochałam coś, co dziś jest całym moim życiem./ waniilia
|
|
|
Usiadłam, wybrałam numer do jednego z przyjaciół, prosząc o kupno papierosów, chwilę później był w wyznaczonym miejscu, zobaczył mnie, zapłakaną, z rozmazanym makijażem, drżącą. Przestraszył się, wyprosił o Twój numer, napisał milion wiadomości, nie odpisałeś. Sam byłeś w podobnym stanie, kłótnia o byle błahostkę rozpierdala nas na wylot. W końcu przemogłeś się, przyszedłeś w umówione miejsce, podobno tak na pożegnanie, ale doskonale wiedziałam, iż nie potrafisz mnie opuścić. Pogodziliśmy się jak zwykle, utonęłam w pocałunkach i komplementach, bo naprawdę nie potrafimy bez siebie żyć./ waniilia
|
|
|
Do domu wbiegłam z płaczem, nie słyszałam słów matki oraz pochylającego się nade mną brata, wciąż powtarzałam – ‘zepsuła wszystko, zniszczyła nas’. Potok łez zmoczył poduszkę, w dodatku zostawiłam na niej kilka czarnych smug, od tuszu. Drżałam, moje serce waliło milion razy szybciej niż zwykle, obawiałam się kolejnego ataku. Nie mogłam słuchać ojca, śmiał się ze mnie, zachowywał się jak ostatni skurwiel, prawdziwy facet. Wybiegłam, trzasnęłam drzwiami, odpaliłam marlboro golda pod oknem, chwilę później znalazłam się w ramionach przyjaciół, zrobili awanturę matce mojego chłopaka, który rozpierdolił przeze mnie kilka szafek w domu, a to wszystko z miłości./ waniilia
|
|
|
Wiesz, jakby nie patrzeć nadal mieszkamy w tym samym mieście, oglądamy te same gwiazdy, mamy mnóstwo wspólnych wspomnień, niespełnionych obietnic, niewykorzystanych szans, jednakże zmieniło się wszystko. Moje otoczenie, szkoła, pokochałam innego, cudownego chłopaka. Do szczęścia brakuje mi tylko jednego, zgody z Tobą. Nie pragnę by było jak dawniej, ale nie chcę kłócić się z osobą, z którą dzieliłam aż tyle. Przepraszam Cię, za wszystkie głupoty, tylko tutaj, bo inaczej nie potrafię, jestem zbyt honorowa, zdecydowanie. / waniilia
|
|
|
naprawdę znamy się tylko dwa i pół miesiąca? ja czuję, jak by minęło całe życie. / waniilia
|
|
|
Jedni kochają, a nienawidzą drudzy i Twe marzenia obracają w gruzy :(
|
|
|
Nie ma Cię, gdy moje życie spada w dół i . . .
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół i . . .
Nie ma C i ę i nie wiem już, gdzie jesteś,
Ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce!
|
|
|
Czemu tak w życiu jest, Że największa miłość też
odchodzi po to by mogła tam nienawiść w końcu przyjść?
|
|
|
Słuchaj Skarbie, jesteś dla mnie wszystkim
Nie pamiętam już ze był ktoś inny..:*
|
|
|
Może łatwiej będzie po prostu nie rozmawiać,
zamykam rozdział ten, z mego życia spadaj...
|
|
|
|