| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | zimnasuka.moblo.pl I nie pytaj mnie o nią  znasz ją doskonale  Nie pytaj co Tobie da  lecz co Ty możesz zrobić dla niej   Codziennie w innym stanie ją spotykasz   Lecz czujesz tylko dumę |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I nie pytaj mnie o nią, znasz ją doskonale
Nie pytaj co Tobie da, lecz co Ty możesz zrobić dla niej 
Codziennie w innym stanie ją spotykasz 
Lecz czujesz tylko dumę, gdy ktoś o nią Cię zapyta.. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| To nie muza, ale daje mi natchnienie
By obserwować wszystkie jej blaski i cienie 
I widzieć ją jaka jest, starać się rozumieć
W głosów tłumie czego naprawdę chce i co czuje |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chciałam być mocna, a byłam niczym. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Choruję na śmierć. W żyłach lęk krąży zamiast krwi. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Boże jak ja nienawidzę ludzi |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Umiera się wyłącznie za to, dla czego warto żyć |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Brak sensu jest moim sensem. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| To tylko ja beznadziejna , kupka nieszczęścia pomieszana z cierpieniem ,bólem i gorzkimi łzami. To tylko ja zero, dno i kamienne oblicze. To tylko ja krwawiąca w duszy. To tylko ja ochydna , wstrętna i obleśna.
To tylko ja wredna suka. TAK TO TYLKO JA narkomanka , bezsens i moja własna śmierć.
Tak to ja  moja śmierć i mój bezsens , moja biała przyjaciółka.
Cześć to ja i moje paranoje , moje paranoje i ja. Kim jestem w końcu JA ? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zero to moje imię , bezsens to moje życie, cierpienie to moja miłość , ból to moja pasja , depresja to moja kochanka , istnienie to moja śmierć. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| TO wszystko jest bezsensu , bezsens , bezsens .
Całe moje życie jest bezsensu , a ja się  w tym bezsensie życia topię , ile jeszcze? czy na tym polega to wszystko żeby życie było bezsensu ? |  |  
	                   
	                    |  |