 |
zgwalconytrampek.moblo.pl
Dziwnie jest podglądać cudze szczęście jeszcze dziwniej jeśli to szczęście dotyczy bliskiej osoby i to wcale nie ja jestem jego przyczyną.
|
|
 |
Dziwnie jest podglądać cudze szczęście, jeszcze dziwniej, jeśli to szczęście dotyczy bliskiej osoby i to wcale nie ja jestem jego przyczyną.
|
|
 |
[2cz.] Serce nie ma siły i jest w
stanie wydawać jedynie obojętne, zmęczone tykania. Poddało się i miało rację ..
|
|
 |
[1cz.] Kiedyś zastanawiałam się, jak to jest przestać kogoś kochać tak od.
Uważałam wówczas, że to niemożliwe. Jakże się myliłam. To nie jest tak,
jak mówi pewien cytat, że podobno, gdy zastanawiasz się, czy kogoś kochasz to
przestajesz go kochać już na zawsze, to coś zupełnie innego. Nagle w jednej chwili
stają Ci przed oczami wszystkie wspólnie chwile, łzy szczęścia i smutku, chwile dobre
i złe, ale przebiegają jak słaby film - neutralnie i krótko. W ułamku sekundy przestajesz
potrzebować "tego" dotyku, a wręcz staje się on Tobie obojętny, nawet uporczywy. Unikasz
kontaktu wzrokowego, nie potrafisz na tego kogoś patrzeć. Możesz odejść, Twoje serce jest
wolne, a jedyne co Cię trzyma przy tym kimś to wspomnienia ... Tylko one. I popatrz,
wystarczy powiedzieć coś co boli bardziej niż niespełniona miłość, ugodzić ambicję,
zniszczyć założenia, zepsuć wcześniejsze plany i okłamać w jednym. Trzeba tylko trafić
w punkt. Wtedy nawet najgorszy kretyn przestaje coś czuć.
|
|
 |
kiedyś przed otworzeniem Kinder niespodzianki towarzyszyła mi nuta niepewności,
związana z zawartością. zawsze marzyłam o konkretnych zabawkach. dziś nadal
je kupuję ze złudną nadzieją, że gdy którąś otworzę, zobaczę kartkę od Ciebie
z napisem "kocham Cię". bez Ciebie wciąż czuję się jak dziecko,
które bezustannie marzy o za bardzo odległych rzeczach.
|
|
 |
znowu to samo, znowu miałam cholerną nadzieję, że będzie idealnie a jednak,
może po prostu nie jest mi pisane szczęście, kto wie strasznie żałuje
że moje starania w stosunku do Ciebie idą na marne,
zachowujesz się jak gówniarz który nic nie docenia.
|
|
 |
chciałabym być dla was ważna tak jak WY jesteście ważni dla mnie. chciałabym byście kochali
mnie za to jaka jestem i pomimo tego. chciałabym móc czytać w waszych myślach, by móc
wiedzieć kiedy was wkurzam. chciałabym byście bez wahania mogli nazwać mnie swoją
przyjaciółką. chciałabym też byście rozumieli mnie w każdej sytuacji,
wtedy gdy robie, źle i gdy opieprzam was o to czego nie lubie
|
|
 |
- Co robisz?
- Uczę się...
- Czego?!
- Żyć bez pewnego idioty...
|
|
 |
Czasami mam ochotę zniknąć z życia i zobaczyć jak zareagujesz jak mnie nie będzie. Wiem miał byś to w dupie jak do tej pory masz.
|
|
 |
leżałam na łóżku z laptopem. pojawiła się wiadomość od Ciebie o treści. 'przemyślałem wszystko, dam Ci szansę, nie zmarnuj jej, kocham Cię.' zbliżyłam palce do klawiatury w celu odpisania jak bardzo się cieszę i że też Cię kocham.. a wtedy Ty napisałeś drugą wiadomość. 'kurde, sorry, to nie do Ciebie.'
|
|
 |
On znów ją ranił. A ona znów była rozdarta.
- Daj mu w twarz! - krzyczał rozum.
- Przeproś, że żyjesz. - szeptało serce.
|
|
 |
A Acitmela piję z myślą, że ochroni mnie przed fałszywymi ludźmi !
|
|
 |
chciałabym teraz wyjść, tak bez słowa, jak najdalej, donikąd. zostawiając problemy daleko za sobą i szukać tego cholernego sensu, który coraz częściej gubię...
|
|
|
|