|
zanah.moblo.pl
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów w odróżnieniu od ludzi którzy niezdolni są do czystej miłości i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią Zygmunt Freud
|
|
|
zanah dodano: 5 maja 2011 |
|
"Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów, w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości i zawsze muszą mieszać miłość
z nienawiścią" - Zygmunt Freud
|
|
|
zanah dodano: 5 maja 2011 |
|
- A sztuka? - spytała.
- Jest chorobą.
- Miłość?
- Rozczarowaniem.
- Religia?
- Wytwornym surogatem wiary.
- Jesteś sceptykiem.
- Nie. Sceptycyzm jest początkiem wiary.
- Więc czymże jesteś?
- Określać, znaczy ograniczać.
Oscar Wilde.
|
|
|
zanah dodano: 5 maja 2011 |
|
Nie nawidzę jego twarzy... ponieważ są tam oczy w które patrzyłam, usta, które całowałam nos który uwielbiałam i te policzki, które tak lubiłam głaskać...
|
|
|
zanah dodano: 5 maja 2011 |
|
-czemu się smutasz? - bo wiesz..zaufałam komuś, komuś kto był mi bliski, z kim się śmiałam i płakałam, z kim dzieliłam się każdą myślą i nowiną, zaufałam temu komuś, a teraz się obudziłam ponieważ zaufałam komuś, kto ani przez chwilę nie był tego wszystkiego wart... -o kim mówisz? zaraz się z nim policzę! - yy..ja mówiłam o tobie przyjaciółko :(
|
|
|
zanah dodano: 5 maja 2011 |
|
Siedziała zamknięta na w pokoju...rok, dwa, 10 lat, 100...aż w końcu przyjechał książę na białym koniu i zawołał :- KsiężnicZko, czekałaś na swego księcia i oto jestem! - spieprzaj dziadu!!! - to znaczy że na mnie nie czekasz? - no coś ty! xD mam po prostu bardzo wciągającą grę na playstation ^^
|
|
|
zanah dodano: 4 maja 2011 |
|
Jeśli miłość jest przestępstwem to każdy sąd bez problemu może mnie skazać... Ooo tak! jestem winna bo ciebie potwornie KOCHAM!
|
|
zanah dodał komentarz: |
4 maja 2011 |
zanah dodał komentarz: |
4 maja 2011 |
|
zanah dodano: 3 maja 2011 |
|
-Kochasz mnie? to udowodnij...-miłości nie trzeba udowadniać skarbie, ją trzeba poczuć! ;***
|
|
|
zanah dodano: 3 maja 2011 |
|
był sam środek matematyki. Jak zwykle udawała, że słucha, że rozumie. Koleżanki popychały ją, plotkowały, śmiały się... A ona niby była przy nich...ale była nieobecna. W pewnej chwili nie wytrzymała. Wstała z krzesła i mimo upomnień nauczycielki skierowała swe kroki w stronę drzwi. - zamknij się stara wiedźmo- skwitowała ją.Klasa zamarła, bo przecież to nie mogła być prawda ona zawsze taka cicha, sympatyczna...a jednak! wyszła, nikt jej nie gonił. Pobiegła do łazienki, wyjęła mały nożyk, który dostała kiedyś od braciszka. Skierowała jego zimne ostrze na żyły i... 2 lekcje później znalazły ją koleżanki z klasy... one wiedziały, że wszystko było przez niego, że to jego odejście zabrało jej siłę i chęci do życia. Jednak nie powiedziały tego nikomu...on dostał już swoją karę !
|
|
|
zanah dodano: 2 maja 2011 |
|
Wstała z łóżka....za oknem szaro, pada deszcz. Ogarnął ją smutek. Obudziła się jakby z długiego snu i zrozumiała! Zrozumiała że nie ma dla kogo żyć, że nikt jej nie kocha, że nikt by za nią nie zapłakał. Wygrzebała z apteczki tabletki na sen. Połknęła garść, popiła czystą. Nagle usłyszała dzwonek do drzwi. Przyszedł jej kolega i powiedział KOCHAM CIĘ i nie mogę bez cb żyć!!! wtuliła się w jego ramiona... i zasnęła snem wiecznym.Jednak na jej ustach było widać szczęście...
|
|
|
zanah dodano: 2 maja 2011 |
|
|
Mam papier , klej , nożyczki , farbki , zrobię sobie przyjaciela x dd .
|
|
|
|