 |
zakochana888.moblo.pl
''M jak miłość to Samo życie . Mieszkasz w Hotelu 52 a tam poznajesz Pierwszą miłość . Myślisz: kurczę Jaka to melodia? Może to już Na dobre i na złe al
|
|
 |
|
''M jak miłość", to "Samo życie".
Mieszkasz w "Hotelu 52", a tam
poznajesz "Pierwszą miłość". Myślisz:
kurczę "Jaka to melodia?" Może to już
"Na dobre i na złe", ale nie.. to tylko
"Świat według Kiepskich.?
|
|
|
|
lubię , gdy ktoś mnie rozumnie jak
nie mogę się wysłowić .
|
|
|
|
Godzina 02:43 - leże w łóżku, gapiąc
się w biały sufit. W uszach mam
słuchawki z których lecą piosenki
Hope, Birdy i kilka innych smutnych
wykonań. Zerkam na świecące za
oknem latarnie, które z czasem
powoli gasną. Za oknem słychać
ciche szczekanie przestraszonego
psa i wiatr który wieje. Zamykam
oczy, widzę jego, widzę nas, w
objęciach, zakochanych,
wpatrywujących się w naszę oczy.
Otwieram oczy i nagle wszystko
znika, a w myślach nadal on.
|
|
|
|
chuja czy ja jestem kurwa
wulgarna .? czy ja kurwa w ogóle
przeklinam ? przecież ja nie jestem
wulgarna do pizdy pana naszego ! - , -
|
|
|
|
Lubię Cię.. Ale wiesz tak lubię lubię . < 3
|
|
|
|
Gdy nadchodzi wieczór, robię sobie kakao , siadam na parapecie, zapuszam muzykę w słuchawkach siedzę i patrzę w ciemność . Uwielbiam ją.. Na przeraźliwie ciemnym niebie widać jedynie białe punkty zwane gwiazdami.. Wiem ,że one mają swoje inne kolory . Tylko ,że my w ciemności kolorów nie rozróżniamy.. Dowiedziałam się o tym od pana od geografi. Bardzo ciekawa informacja. / zakochana888
|
|
|
|
Napraw mi serce ,skoro je zepsułeś swoją fałszywą miłością . / zakochana888
|
|
|
|
Tak, wieczory są najgorsze . Łzy samoistnie lecą ciurkiem
gdy o Tobie pomyślę . A ja jestem bezsilna, tak cholernie
bezsilna . I to jest najgorsze . Nie umiem zapanować nad
nimi . Serce kłuję, że aż tchu czasem brakuje . Lecz po
kilkunastu minutach przechodzi.. tylko lub aż kilkunastu . /zakochana888
|
|
|
|
Aż oczy mnie pieką od nadmiaru łez. /zakochana888
|
|
|
|
Nawet nie wiesz jak mi Ciebie brakuje.. Przyjacielu . / zakochana888
|
|
|
|
Dokończenie ; 'po co dzwoniłeś.?' on ' chciałem ci tylko życzenia złożyć..' coś mnie wtedy ukuło, ukuło w sercu. / historia moja, realna z życia.. / zakochana888
|
|
|
|
Pare dni przed sylwestrem zerwałeś. Zabolało. Już dzień przed sylwestrem w opisie na GG miałeś imię innej. Lecz w sylwestra byłam grzeczna, nigdzie nie poszłam ,zostałam w domu i nawet nic nie wypiłam. Cały wieczór siedziałam na fecebook'u i rozmyślałam. Nad tym czy gdy się upijesz ,to do mnie zadzwonisz. Obstawiałam, że tak. I sprawdziło się. Już o jakoś po 23, zauważyłam, jak dzwonisz. Lecz jakoś nie umiałam odebrać o Ciebie,coś mi zabraniało. Zadzwoniłeś 1 raz, nie było 2 ani 3 połączenia. Zdziwiło mnie to. Wybiła 00.00 wyszłam na dwór oglądając fajerwerki, jakoś nie cieszyłam się z nowego roku. Miałam jedynie nadzieję, że ten będzie o wiele lepszy. Przez całą noc nie mogłam zasnąć. Myślałam o tym, po jaką cholerę dzwoniłeś. 2 rozwiązania. Albo żeby mi życzenia złożyć, albo powiedzieć że kochasz, i że żałujesz. Bardziej prawdopodobne mi się zdawało 1. Zasnęłam nad ranem. Gdy weszłam na GG byłeś i od razu napisałeś 'czemu nie odebrałaś' ? Ja na to 'a jaki miałoby to sens? I po co dzw
|
|
|
|
Dodaj komentarz