Jak to możliwe, że Anioł upadł tak nisko? Byłeś dla mnie całym światem, byłam gotowa zrobić wszystko byś był szczęśliwy. Chciałam dać Ci część tego świata, chciałam byś wciąż przy mnie był dopóki śmierć nas nie rozłączy. Myślałam, że ty też tego chciałeś… Ale myliłam się, byłam zwykłą zabawką, śmieciem, laleczka się znudziła… Tylko dlaczego teraz? Dlaczego, gdy oddałam Ci się całkowicie? Możesz mówić, co chcesz, wiem – nie będziemy razem, ale kocham cię i nic tego nie zmieni… Boże dlaczego? Ból, cierpienie, złość, strach i niepewność – to wszystko złączyło się razem tworząc jedną wielką mieszankę wybuchową... Rozwalała mi umysł, rozwalała ciało, rozwalała duszę, a ja krzyczałam, płakałam, i tak strasznie cierpiałam, tęskniłam i wciąż tęsknię...pewnie nigdy nie przestanę...
|