|
zajaranazyciem.moblo.pl
Do dziś myślałam że nic poza tobą w życiu dobrego mnie nie spotka. Teraz wiem myliłam się .
|
|
|
Do dziś myślałam , że nic poza tobą w życiu dobrego mnie nie spotka. Teraz wiem myliłam się .
|
|
|
Dlaczego mam słuchać serca? Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdyby udawał, że nie słyszysz, o czym mówi, nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać ci tego, co myśli o życiu i świecie.
— Paulo Coelho
|
|
|
Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni,i tygodni smutku i rozczarowań.
|
|
|
po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
|
|
|
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
— Paulo Coelho
|
|
|
Tak wybrałeś twoja sprawa to już koniec jedno wiem
chcę zapomnieć , że istniałeś
powiedz tylko jak zrozumieć głupie serce co wciąż kocha?
|
|
|
i nie chcę słyszeć więcej spadających łez!
|
|
|
Już żałuję tamtych dni, w których pozwoliłam Ci
mieć w opiece każdą z chwil, którą i tak zniszczyłeś mi.
Nienawidzę Twoich rąk, którymi prowadziłeś mnie.
Nienawidzę Twoich słów, które pozostawiły chłód.
Nie wiem, dlaczego byłam tak naiwna i pozwoliłam Ci wygrać.
Nie wiem, dlaczego zostawiłam Tobie siebie, chociażby w połowie.
Może czas już zapomnieć, ze istniałeś?
Że o tą miłość nie dbałeś?
Może czas już odnaleźć to na co czekam?
|
|
|
Już teraz z dnia na dzień będzie lżej... kiedyś zniknie cała miłość
|
|
|
Pamiętam jak obiecywałeś mi, że nigdy mnie nie opuścisz nawet gdy powiem Ci " spierdalaj" , nawet gdyby walił się cały świat. Pamiętam jak wtedy płakałam ze szczęścia . Dziś wiele się nie zmieniło wciąż płacze na myśl o Tych słowach tylko tym razem z bóly po twoich pustych słowach
|
|
|
Byłam najcenniejszą rzeczą jaką miałeś. Teraz nie masz już nic!
|
|
|
To zaledwie kilak dni od momentu gdy pożegnaliśmy się na zawsze. A ja już nie mieszczę łez zagryzam wargi tłumie krzyk. Dotykam się jak to zazwyczaj robiłeś Ty, I wciąż czuję Twój zapach, Twój wzrok na moim ciele. Wszystko w okół jest szare z minuty na minutę mam coraz mniej nadziei. Wiesz tak trudno jest zasypiać i budzić się gdy Twoje imię odpija się hucznym echem od pustych ścian.
|
|
|
|