|
amusement.moblo.pl
Odchodzę najdroższy. Na pożegnanie tak bardzo chciałabym Cię pocałować i usłyszeć jak po raz ostatni mówi ze kochasz. Tym razem samo kocham cię bez zbędnego sio
|
|
|
Odchodzę najdroższy. Na pożegnanie tak bardzo chciałabym Cię pocałować i usłyszeć jak po raz ostatni mówi, ze kochasz. Tym razem samo ` kocham cię ` bez zbędnego ` siostra` . Nie umiem już być tylko twoją przyjaciółką , więc odchodzę najdroższy . Kocham Cię , tym razem bez ` brat ` . / amusement.
|
|
|
Stała na przeciwko Ciebie, jej serce pękało na pół, gdy mówiłeś, że nie widzisz już dla Was przyszłości. Nie wiedziałeś o tym, prawda? Stała tam i uśmiechała się jak gdyby nigdy nic, bała się odezwać. Wiedziała, że jeśli tylko zacznie mówić straci nad sobą panowanie i zacznie płakać jak mała dziewczynka. Wolała byś zapamiętał ją uśmiechnięta, choć ona sama chciałaby o Tobie nie pamiętać w ogóle. / amusement.
|
|
amusement dodał komentarz: |
19 października 2011 |
|
Oddałaby wszystko, żeby po raz ostatni poczuć smak jego ust, by jeszcze raz zatopić się w jego silnych ramionach. Oddałaby swoje życie tylko po to, aby usłyszeć bicie jego serca, które kiedyś biło tylko dla niej. / amusement.
|
|
|
I w końcu przychodzi wieczór. Siadasz na parapecie, zaciągasz sie, by po chwili wypuścić z ust trujący dym. Przez krótką chwilę widzisz, jak unosi się w powietrzu, lecz po chwili znika. Zostawia po sobie tylko zapach , którym przesiąka Twój różowy szlafrok. I On zniknął tak samo, zostawiając Twoją duszę przesiąkniętą wspomnieniami ./ amusement.
|
|
|
Najgorsze są te noce, kiedy zamiast snu przychodzą do Ciebie wspomnienia. Setki myśli o Nim, o tym jak było i jak mogło być. Wbijają się w Twoje serce niczym odłamki szkła tylko po to, żeby przypomnieć Ci, że jesteś jeszcze w stanie poczuć cokolwiek. I co z tego, że to boli? Ważne, że to czujesz. / amusement.
|
|
|
kumulacja głupoty jak w totolotku ♥
|
|
|
mówimy dużo, kochamy mało, nienawidzimy zbyt często.
|
|
|
dobrze, że nie wiesz, co u mnie, bo pękłoby Ci serce.
|
|
|
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.
|
|
|
Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie. Gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata i koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak.
|
|
|
|