|
zajaranazyciem.moblo.pl
Bierz w zęby smycz i przynoś mi bat się śliń i giń u stóp moich siad!
|
|
|
Bierz w zęby smycz i przynoś mi bat, się śliń i giń u stóp moich siad!
|
|
|
Nie ważne czy jest dobrze czy źle , czy wali się świat , czy pada czy wieje idziemy razem jednym twardym krokiem. Gdy jedno z nas upada pomagamy sobie wstać, gdy płaczemy, gdy się śmiejemy, gdy walczymy i gdy odpoczywamy zawsze razem - nigdy sam na sam nawet gdy skończy się ten popierdolony świat-Bo taka jest właśnie najprawdziwsza przyjaźń. I Kocham was za to że jesteście :*
|
|
|
Nie miną nawet miesiąc a my przechodzimy obok siebie obojętnie, nie mówimy sobie cześć nie pytamy " Co u Ciebie" Raczej ogólnie mało obchodzimy się nawzajem.
|
|
|
Chociaż do dziś naszych rąk splecionych czuję każdy nerw...
|
|
|
Ej ja tylko chciałam poukładać swoje życie!
|
|
|
i nie koniecznie musisz pozwolić na to, by ta łza spłynęła po Twoim policzku - nie koniecznie musisz się poddać. walcz, bo masz tą siłę - nie daj się, i niech przepełnia Cię duma, gdy Oni z zazdrością będa patrzyć na to jak świetnie sobie radzisz. / veriolla
|
|
|
To już jest bezczelność gdy po tym wszystkim co się stało ty dzwonisz i pytasz czy możemy zostać kolegami. Chłopcze to nie brazylijska telenowela po miłość nie ma przyjaźni.
|
|
|
W sumie to powinnam Ci podziękować udowodniłeś mi, że nie warto ludziom ufać nawet tym których kochamy, że są fałszywymi egoistami pięknie kłamiącymi o miłości. Uświadomiłeś mi, że jestem jeszcze naiwnym dzieckiem bo oddałam ci się i szłam za Tobą w ciemna mimo, że nie raz już przy Tobie tonęłam. W takim razie jeszcze raz dziękuję za to że pokazałeś mi brudną stronę życia.
|
|
|
Zazwyczaj niczego nie żałuję bo wychodzę z założenia że żałujemy tylko tych rzeczy których nie zrobiliśmy lecz teraz to się zmieniło ŻAŁUJE , że gdy rozchodziliśmy się płakałam i pokazałam Ci, że razem z tobą wali się mój świat, żałuję, że aż tak się poniżyłam, żebyś widział moje łzy i mógł się z nich śmiać. I tego sobie nigdy kurwa nie wybaczę.
|
|
|
Sylwester punktualnie godzina 24:00 wszyscy w koło pija szampana składają sobie życzenia są blisko osób które kochają. Ja też byłam blisko niego stał koło mnie i lał szampana a ja patrzyłam mu w oczy i płakałam klnąc na niego, życie i ten pierdolony los , że to właśnie w taką noc musieliśmy pożegnać się na zawsze .
|
|
|
Zaufanie to taka czarna świnia.
|
|
|
Czasami wszystko jest pierwsze. Identyczne jak kiedyś a jednak inne.
|
|
|
|