|
zajaranaxzyciem.moblo.pl
Co będzie jeśli świat przestanie istniec? Wtedy ja będę Cię szukał na końcu tego a początku tamtego świata. Ale po co tak? Bo obiecałem że będę z Tobą do końca świ
|
|
|
Co będzie jeśli świat przestanie istniec? - Wtedy ja będę Cię szukał na końcu tego a początku tamtego świata. - Ale po co tak? - Bo obiecałem, że będę z Tobą do końca świata albo i dłużej. Więc dotrzymam obietnicy.
|
|
|
Czy Ty tak bardzo chcesz poczuc smak mojej gorzkiej nienawiści.? Co ?
|
|
|
I co jeśli powiedziałbym, że Cię koham? - Zaczęłabym się śmiac. - Wiedziałem. Ale Kocham Cię...
Dziewczyna uśmiechając się odpowiedziała - Uśmiech jest odzwiercidleniem szczęścia, dlatego zaczęłam się śmiac. A tak poza tym to... Ja też Cię Kocham.
|
|
|
Jedyne co mam to siebie. Dlatego tak bardzo dążę do tego żeby to zachowac, żeby się nie zmienic. Dlatego tak bardzo zależy mi na tym by życ swoim życiem.
|
|
|
Kochała go tak mocno, że cierpienie i śmierc traiły swą moc.
|
|
|
Każdej nocy pisał: Wierzę, że to się nigdy nie skończy. Uwielbiam Twoje usta. Dobranoc śnij o Mnie. Tej nocy także napisał takiego sms, uwierzyłabym gdyby nie to, że wczesniej widzialam ich razem. Teraz już wiem, że każdy taki sms jest zapisany w szablonie i wysyłany podczas namietnych pocałunków z inną. Ja mu po prostu wierzyłam, chyba za bardzo.
|
|
|
Kilkanście dni wyczekiwania. Miesiące pełne szczęścia. Chwila która zmienia wszystko. Trzeba było zostac w domu, nie patrzec na te ulice tętniące życiem. Nie patrzec jak Ty z nią na ulicy stojąc całujecie się w strugach deszczu głaszczących wasze policzki. W taką pogodę, naisliła się jej tęsknota, za ciepłem które dostawała od Ciebie. W jednej chwili wszystko prysło. Nigdy już nie wybaczyła, jednak wiedziala że bez Niego nie ma siły by życ. Zapomniała. Udawała, że jej tam wtedy nie było wróciła do domu, wtuliła się w ciepły koc i jak każdego wieczora czekała na telefon badź dzwonek do drzwi. Tej nocy niestety się nie doczekała, kolejnej również. W końcu dostała od Niego sms, uradowana odczytała a tam: Nie chcę już dłużej tego ciągnąc. Kończę z tym, pamiętaj że zawsze Cię kochałem. Rzucając telefonem o ścianę rzuciła sie z rozpaczy na łóżko i tak w nim trwała przez długi czas.
|
|
|
I kolejnego dnia idąc bezwładnie zatłoczoną ulicą. Potykam się przesadnie o swoje nędzne życie. A ktoś ciągle rzuca mi te pieprzone kłody po nogi. Myślę, Ty sukinsynie, i tak już mam dośc swoich problemów, a Ty ciągle bezczelnie dokładasz mi problemów. Nie wiem kim jesteś, a może po prostu nie chcę wiedziec. Życie bez Ciebie jest ulotne jak chwila, tylko ta chwila jest więcej warta niż całe życie z Tobą. Jest piękna ... Co z tego że przesadnie krótka?! Wolę życ w pełni niż na minimaliźmie z myślą, że i tak mnie zranisz, zostawisz. Wolę czuc życie, życ nim.
|
|
|
I boję się że odejdziesz jak sen, a ja zostanę znów sama...
|
|
|
Jesteś moim małym pragnieniem. Wiesz?
|
|
|
Kiedy czytam to co piszesz, to myślę, że myślimy podobnie nawet jak mamy całkiem inne życie.
|
|
|
Chciałabym wiedziec co myślisz kiedy mnie widzisz.
|
|
|
|