|
zagubiona.w.marzeniach.moblo.pl
Heh. I upragniony weekend. Drogi weekendzie wiesz że ratujesz mi życie.? Mogę oderwać się od wszystkiego zakopać się w pościeli i udawać że nie mam żadnych problemów.
|
|
|
Heh. I upragniony weekend. Drogi weekendzie wiesz, że ratujesz mi życie.? Mogę oderwać się od wszystkiego zakopać się w pościeli i udawać, że nie mam żadnych problemów.! Uwielbiam Cię.! (co tydzień ratujesz mi życie a to już poważna zasługa.)
|
|
|
Dlaczego tak jest.. że ludzie zakochują się bez wzajemności.? A potem leczą się z tej chorej miłości do kogoś. Próbują normalnie żyć.. ale wcale im to nie wychodzi.. udają przed wszystkimi, że jest ok. a tak naprawdę nie mogą już wytrzymać ciężaru tej toksycznej miłości. Po co to wszystko.? Czy życie nie byłoby łatwiejsze bez takich problemów.?
|
|
|
-A słyszałeś kiedyś o takiej grze "życie" .? Polega na szukaniu i znajdywaniu coraz to nowych problemów, coraz większych, coraz trudniejszych do rozwiązania.. Można również ranić innych graczy.. sprawiać im tak ogromny ból by nie mogli się podnieść. - To co to za gra.? Kto wymyślił taka głupią grę.? -Gra została wymyślona przez pewnego człowieka, który chcąc być dobrym zasady tej gry pozostawił do opracowania samym graczom. To oni je wymyślili. To oni chcieli zadawać ból.
|
|
|
Staram się. Ja naprawdę bardzo się staram zapomnieć o tym co do niego czuje.. Ale dlaczego Ona mi to utrudnia. Dlaczego w mojej obecności tak się do niego lepi. Nienawidzę jej za to.! Ehh. I tego wszystkiego co sprawia, że jest mi jeszcze ciężej.
|
|
|
Ile już razy powtarzałam, że mam wyjebane.? No ile.. A za każdym razem gdy Cię mijam mam to cholerne uczucie, że tak mi na tobie zależy.. I nie potrafię go zagłuszyć żadna głupią gadaniną.
|
|
|
Ja.? Ja się kiedyś odnajdę.. Zobaczysz.! A ty.? Ty będziesz tkwił w myśli co straciłeś..
|
|
|
Za wszelką cenę nie chciała żyć w niepewności.. mówiła " najgorsza prawda, ale nie niepewność".. A kiedy dowiedziała się jaka jest prawda.. Płakała i błagała by cofnąć czas.. w którym była niepewna.. Wtedy miała chociaż nadzieję, że będzie dobrze.. A teraz nie ma nic.
|
|
|
I obiecuję, że następnym razem jak będę potrzebowała miłości.. kupię sobie psa. On mnie nie zostawi.
|
|
|
'- Nie rozumiem tylko jednego. Płaczesz przez niego, a wciąż go pragniesz - szepnęła, patrząc w lustro.'/ karmelowa1616
|
|
|
dziewczyno, zrozum- zapomnisz. tak, będą dni kiedy będziesz zwijać się z bólu na łóżku, a łzy lecieć będą ciurkiem. później nastaną dni w których na myśl o Nim ogarniać będzie Cię już tylko smutek - nie uronisz łzy. kolejne miesiące będą łatwiejsze , aż w końcu gdy ktoś wypowie Jego imię - będziesz musiała się chwilę zastanowić kim On w ogóle był. więc głowa do góry - jesteśmy silniejsze od tych sukinsynów. / karmelowa1616
|
|
|
Heh. I znowu ten sztuczny uśmiech będę musiała przykleić do mich ust.. i znów udawać, że wszystko jest ok i, że wszystko mi pasuje.. I, że bycie tylko twoją przyjaciółką mi wystarcza.. Jakie to trudne.!
|
|
|
Wszyscy każą mi być silną.. Ale po co.. jaki to ma sens.?
|
|
|
|