|
za_kochanaa.moblo.pl
cz 1 : Napisała do niego sms a że tak bardzo jej zależy że tak łatwo nie potrafi o nim nie myśleć że jest w nim tak cholernie zakochana! Od tamtego czasu minęły 3 mies
|
|
|
cz 1 : Napisała do niego sms-a, że tak bardzo jej zależy, że tak łatwo nie potrafi o nim nie myśleć, że jest w nim tak cholernie zakochana! Od tamtego czasu minęły 3 miesiące, a ona nadal go kochała, tak samo mocno jak wcześniej! Z udawanym uśmiechem, dzień w dzień chodziła do szkoły i dowiadywała się codziennie czegoś nowego, że on kocha inną, że podrywa inne! Te wszystkie wiadomości jeszcze bardziej ją dołowały. Zaczęła wkurzać przyjaciół swoim nieogarnięciem. Nie potrafiła się skupić, nie myślała o niczym innym, tylko o nim! Nocami wtulała się w poduszkę i płakała. Jej życie powoli straciło sens. Któregoś dnia poszła do sklepu, przechodząc obok jego domu, wpatrywała się w jego okna. Spotkała go, spojrzał na nią błękitnymi oczami i powiedział ''Musimy pogadać'' Przytulił ją do siebie i wolnym, drżącym głosem powiedział ''Wszystko przemyślałem, ty też mi się podobasz, nie umiałem wcześniej ci tego powiedzieć'
|
|
|
Obiecała sobie, że nie będzie już do niego pisać, obiecała sobie, że nie będzie już chodzić obok jego domu, obiecała sobie, że już nie będzie wtapiać się w jego niebieskie oczy! Żadnej obietnicy nie dotrzymała! Za bardzo go kochała, żeby tak łatwo zapomnieć.
|
|
|
Uwielbiam stan, kiedy jem jagodziankę z truskawkami i myślę o niebieskich migdałach. ;)
|
|
|
Zapomnieć...się nie da! Na zawsze pozostaje wspomnienie o osobie, na której nam zależało.
|
|
|
czasami mam wrażenie że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. Do tych ludzi. Że jestem z innej bajki. Trudno określić czy z lepszej czy gorszej.
|
|
|
założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej wcale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.
|
|
|
czy wiesz co czuje , kiedy spoglądasz mi w oczy ?
|
|
|
Nie wiem czy to świat zwariował, czy to ja łapię lekka schizofrenie i dziwnego dola.
|
|
|
Oddaj strach, daj zaufanie, chwyć za rękę.
|
|
|
-Co robisz?
-Oddycham, często to robię.
|
|
|
obchodzisz mnie, jak śnieg w lecie.
|
|
|
|