|
youareverything.moblo.pl
Kiedyś kiedy jeszcze się nie znaliśmy nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu zobaczyłam Cię na ławce siedziałeś na niej ze swoją byłą dziewczyną. Obejrzałeś się w moją stronę
|
|
|
Kiedyś,kiedy jeszcze się nie znaliśmy,nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu,zobaczyłam Cię na ławce,siedziałeś na niej ze swoją byłą dziewczyną. Obejrzałeś się w moją stronę. Nie wiedziałeś kim jestem,mimo to patrzyłeś na mnie,nie odrywałeś wzroku,nawet na sekundę. Twoja dziewczyna mówiła coś do Ciebie,a Ty w ogóle jej nie słuchałeś. Czułam Twój wzrok na sobie. Byłam tak cholernie zazdrosna,że jakaś dziewczyna siedzi obok Ciebie.Byłam cholernie zazdrosna,tak bardzo chciałam być na jej miejscu. Nawet nie wiedziałam kim jesteś,jak się nazywasz,ale gdy Cię zobaczyłam,poczułam ,że będziesz dla mnie kimś wyjątkowym. I nie myliłam się . Dziś jesteś osobą,którą kocham najbardziej na świecie.
|
|
|
Może to głupie,ale ja dalej mam nadzieję,że mnie pokochasz.
|
|
|
Kocham Cię,tak wiele razy starałam Ci się to udowodnić.Ty myślałeś,że to tylko zauroczenie z mojej strony.Zrobiłam tak wiele rzeczy,tak wiele ryzykowałam,ale zrobiłam wszystko ,żebyś uwierzył.Za każdym razem mówiłeś,że to głupie i nierozsądne. Za każdym razem wychodziło tylko na to ,że wszystko psuję i znów zrobiłam coś źle.Nie widziałeś tego jak bardzo się staram,nawet nie było Cię stać na to,żeby odwdzięczyc się tym samym.
|
|
|
Wczoraj upiłam się tak bardzo,że nie umiałam ustać w miejscu.Ale pod koniec dnia przytuliłam się do Ciebie i było mi lepiej.Wiem,ja też siebie nie rozumiem.
|
|
|
Niby masz ciastko,ale nie możesz go zjeść.
|
|
|
Niszczę siebie samą od środka.Papierosy,alkohol.Mój organizm niedługo tego nie zniesie,czasem ledwo co oddycham.Może jak już wykończę siebie samą dojrzysz to,jak bardzo było mi Ciebie brak.Jak bardzo tęskniłam,jak długo czekałam,płakałam.Może zrozumiesz,że beze mnie nic nie będzie takie samo,że na prawdę byłam dla Ciebie ważna i nie dasz sobie rady beze mnie.Że bardzo ,ale to bardzo Cię kochałam,Ty mnie skrzywdziłeś.A co najważniejsze - może uświadomiłbyś sobie,że kochałeś mnie,ale tak na prawdę ? Że beze mnie nic nie ma sensu.W końcu lepiej późno niż wcale.Bo za późno nie jest nigdy.Czekaj na ten moment,to kwestia dosłownie paru tygodni.Wytrzymaj kochanie.Wytrzymaj i spójrz w oczy prawdzie,której tak bardzo się boisz.
|
|
|
|
I to nieustanne czekanie, napisze, nie napisze. Wchodzisz w jego okienko i myślisz ' nie, to on powinien '.
|
|
|
Myślałam,że końcem sierpnia ,w moje urodziny przyjdziesz do mnie i porozmawiamy o nas,że przemyślisz to sobie do tego czasu.Ale pod koniec sierpnia wyjeżdżasz.Mam wrażenie,że specjalnie.Wszystko zepsułeś,kolejny raz.
|
|
|
Co za idiota.Czy on musi wszystko zepsuć!? Boże,w kim ja się zakochałam !?
|
|
|
Boże! Napisałam do niego! Ale się denerwuję -.-
|
|
|
|